tag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post3792518799517490800..comments2023-10-30T17:02:27.763+01:00Comments on I'll give you everything you need": Rozdział Dwudziesty Szóstyalekslloydhttp://www.blogger.com/profile/14556726476180546376noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-80482448525038070302014-01-23T16:02:58.497+01:002014-01-23T16:02:58.497+01:00CUDOWNE *.*
Zapraszam do czytania, komentowania i ...CUDOWNE *.*<br />Zapraszam do czytania, komentowania i obserwowania mojego bloga:<br />http://never-say-goodbye-baby.blogspot.com/Dreamhttps://www.blogger.com/profile/09573683453236496037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-30470225776819923252014-01-21T21:54:32.018+01:002014-01-21T21:54:32.018+01:00Hejo hej! Nowy czytelnik się melduje!
Po nitce do ...Hejo hej! Nowy czytelnik się melduje!<br />Po nitce do kłębka czy jakoś tak. Z linku na link przeskakując trafiłam do Ciebie i nie żałuję :) Sesja sesją, ale czytać trzeba ;P<br />Wczoraj i dziś połknęła wszystko i podoba mi się!.<br />Na początku byłam pewna że ojcem małej Lou jest Louis, że Meg i On się w sobie zakochają i stworzą szczęśliwą rodzinkę. A tu takie zaskoczenie! Ojcem jest Harry!<br />Hazza jest świetnym tatuśkiem. Bardzo podoba mi się jego postać! :) Louis jest cudowny. Wymarzony facet, po prostu. Uwielbiam jego relacje z Meg i ich rozmowy. Takie drobne perełeczki, które gdzieś tam układasz między kolejnymi zdaniami, jak choćby pytanie o to, czy liczył ile spała.<br /><br />Co do Elenour miałam mieszane uczucia, ale ostatecznie nie mogę jej nie lubić, za bardzo mi jej żal. Niall jest uroczy i mam nadzieję, że w walce o El się nie podda!<br /><br />Zayn z Perrie są mistrzowscy! Tak samo jak Liam i Daniell. Cudownie do siebie pasują. Pięknie piszesz o miłości, o związkach. :)<br /><br />A kryminalny wątek tylko wszystko uatrakcyjnia! Podoba mi się i to bardzo!<br /><br />Pozdrawiam serdecznie i weny życzę!Puhinkahttps://www.blogger.com/profile/03187388654277858925noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-75530896889142163082014-01-06T18:05:33.886+01:002014-01-06T18:05:33.886+01:00Hej :)
Przepraszam za takie opóźnienie, naprawdę j...Hej :)<br />Przepraszam za takie opóźnienie, naprawdę jest mi strasznie głupio, ze musiałaś tyle czekać na mój komentarz, który zapewne nie będzie żadnym arcydziełem. Ech. Jakoś nie mam głowy do tego wszystkiego.<br />W końcu jest Niall. Stęskniłam się za jego postacią. Pojawił się i już tyle wniósł do życia dwóch dziewczyn. Naprawdę jego propozycja dla Pezz mnie zaskoczyła, ale ucieszyłam się z tego. Widać, że dziewczyna bardzo dobrze sobie radzi i zasługuje na awans. No i to prawda, pieniądze się jej przydadzą.<br />I ten moment z El. Dziewczyna w końcu się śmieje. Może dzięki Niallowi choć odrobinę odzyska stare życie i on pomoże jej zapomnieć o wszystkim co się stało? Bardzo ich lubię i czekam, aż dodasz więcej momentów z tą parą :)<br />Zaniepokoiłaś mnie wielce końcówką. Co to za Ashton? Nie pasuje mi tutaj bardzo, jeszcze to, że jest znajomym Harry'ego i El. Śmierdzi mi to Benettem ;/<br /><br />Czekam na następny rozdział :)<br />W ogóle to nie chcę Ci się narzucać czy coś, ale jakbyś miała czas to wpadnij na FS i Diary, bo nie wiem czy umknęło Ci moje powiadomienie o rozdziałach, czy nie masz na razie do tego głowy... :)<br /><br />KC xxrajothttps://www.blogger.com/profile/01751025700198269477noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-61524105730801602832014-01-04T18:22:02.708+01:002014-01-04T18:22:02.708+01:00Uważam, że wstęp bardzo pasuje :) Podoba mi się to...Uważam, że wstęp bardzo pasuje :) Podoba mi się to, w jaki sposób zaczynasz rozdziały, jest to w sumie charakterystyczne dla tego opowiadania, a to się chwali xx<br />Wybacz z góry, jeśli mój komentarz nie będzie za bardzo rozbudowany, ale właśnie wróciłam do domu, wiec jestem trochę padnięta. Co nie znaczy,że rozdział mi się nie podobał, bo jest świetny - jak zawsze :)<br />Niesamowity gest ze strony Nialla! Uwielbiam tę postać, jest taka pozytywna. Nie wiem, czy każdy szef przejmowałby się sytuacją finansową swojej pracownicy aż w takim stopniu. Naprawdę, bardzo mi się to spodobało. Równie ciekawie budujesz relację pomiędzy nim a Eleanor - cieszę się, że ma przy sobie kogoś takiego, jak Horan, to prawdziwy skarb :) Zastanawiam się, czy będę w tym opowiadaniu świadkiem jej przełamania się względem Irlandczyka i szczęśliwego zakończenia... Bardzo bym chciała, należy im się xx<br />Coś czuję, że Ashton jest powiązany nie tyle z Harrym i El, co z Bennettem... A to już jest bezpośrednia groźba w stosunku do Mer, szkoda, że ja mogę ją odczytać, ale nie ona... Oby wspomniała o tym Louisowi, naprawdę bardzo bym chciała. I z niecierpliwością czekam na kolejną część oraz wątek Stylesa i Blair <3Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16051314883378175670noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-13486642704463113112014-01-01T21:22:42.933+01:002014-01-01T21:22:42.933+01:00Po pierwsze przepraszam, że dopiero dzisiaj :-( wc...Po pierwsze przepraszam, że dopiero dzisiaj :-( wczoraj sama wiesz jak było :-D<br />Więc dzisiaj umiliłaś mi dzień, dziękuję <3<br />A więc.<br />Aaaaaa Pezz managerką, omfg co tam bd się działo!<br />I bd więcej zarabiała, Niall jest kochany!<br />I taki głupiutki, no przy El, hehe jakby był w wieku Lulu :)<br />Mam nadzieję, że El się przy nim otworzy <3<br />A Lulu. Cholera. To musiał być Bennet.<br />Ja to wiem!<br />Ola, ratuj ją :((<br />Czekam na kolejny i na Loumer <3<br />Ilysm <3luvmydangerhttps://www.blogger.com/profile/03484723444820512778noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-35686385417689160912013-12-31T19:02:16.757+01:002013-12-31T19:02:16.757+01:00"(...)Ujrzała dwójkę, uśmiechniętych przyjaci..."(...)Ujrzała dwójkę, uśmiechniętych przyjaciół, którzy wyglądali na naprawdę szczęśliwych. I gdyby nie to, iż Mer znała historię Calder, powiedziałaby, że dziewczyna ma idealne życie." ten fragment myślę, że jest moim ulubionym z całego rozdziału, bo idealnie opisuje jak pozory mogą mylić. <br />Fajnie że znowu pojawił się Niall, brakowało mi go :) <br />Cały rozdział dość spokojny ale podoba mi się.<br /> Jestem ciekawa czy wypuszczą Harry'ego z komisariatu i ogólnie co będzie się działo w następnym rozdziale. Więc będę go wypatrywała z niecierpliwością :*<br />Wszystkiego dobrego w nowym roku! Oby wena Cię nie puszczała i aby rok 2014 był lepszy niż obecny. No i duużo motywacji do spełniania postanowień :D czytadohttps://www.blogger.com/profile/17807078525398709046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-48957305071702245802013-12-31T14:36:21.322+01:002013-12-31T14:36:21.322+01:00Czyli w następnym rozdziale będzie Loumer ? <3 ...Czyli w następnym rozdziale będzie Loumer ? <3 Yeey! <br />Jejku ten Twój wstęp był taki.. dojrzały. Dopiero od kilku dni osiemnastka na karku, a Ty już szalejesz. Nieźle kochana ;)<br />Rozdział jest niesamowity. Taki przyjemnie długi i czytało mi się go rewelacyjnie. <br />Cała ta sprawa z Ashtonem nie daje mi spokoju. To strasznie, że mała Louise już zaczyna odczuwać skutki tej całej sytuacji z Eleanor. Ciekawa jestem jak na to wszystko zareaguje Louis i Harry. Mam nadzieje, że małej nic się nie stanie bo rozszarpie wszystkich - pomińmy fakt, że to fikcyjni bohaterowie, ale jak coś to skopiuje tekst do Worda i ich wszystkich wykasuje!! Ha *złowrogi śmiech* <3 Nie reaguj na moją głupotę proszę, ale próbuję zachowywać się idiotycznie bo tylko dwa miesiące i sama będę osiemnastolatką xD haha<br />Wracając do Twojej cudownej twórczości to Perrie zawsze sprawia mi uśmiech na twarzy. Jest cudowna i tak się cieszę, że Horan w jakiś sposób to docenił i dał jej ten awans. To wspaniałe ;) <br />Na miejscu Horana to walnęłabym się w łeb po tym tekście, który walnął. Wiem, że zrobił to kompletnie nieświadomie, ale trochę przesadził. Dobrze, że chociaż wszystko jakoś się udało i Eleanor też zareagowała już lepiej na to wszystko. Głupota Blondyna niestety czasem płata figlę, ale w końcu jest tylko człowiekiem.<br />No to co kochana życzę Ci szampańskiej zabawy z Picolo i nie martw się u mnie będzie podobnie ;) Jak coś to pisz na tt, bo pewnie też będę :D Wieczorek z przyjaciółką, kuzynką i laptopem zapowiada się obiecująco <3<br />Szczęśliwego Nowego Roku ;***<br />Całuski ;**Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04843199620957866735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-71504066848151733772013-12-31T13:22:50.714+01:002013-12-31T13:22:50.714+01:00świetny rozdział <3
czekam z niecierpliwością n...świetny rozdział <3<br />czekam z niecierpliwością na następny <3<br />Szczęśliwego Nowego Roku i dużo weny ♥flayalivehttps://www.blogger.com/profile/01994289891148260323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-59314680293446286632013-12-31T13:18:24.005+01:002013-12-31T13:18:24.005+01:00ooo ile ja bym dała żeby być w tym ff, znać Niall&...ooo ile ja bym dała żeby być w tym ff, znać Niall'a i być tak przez niego komplementowana jak Pezz, Mer i na pewno El ^.^ aaa dlaczego życie jest takie trudne? ;-; rzeczywiście Twój wstęp był inny ale podobał mi się :) chyba takie filozoficzne przemyślenia powinnaś częściej umieszczać w swoich rozdziałach :) <br />Perrie - moja kochana! jestem z niej taka dumna ^.^ tak ładnie ustroiła PM, jest uuuurocza i dodatkowo dostała awans! (dziękujemy Nialler <3) może ta podwyżka jakoś poprawi sytuację Zerrie... zobaczymy ;)<br />Niall - no ten to słodziak jest *-* udało mu się rozbawić Els co jest wieeelkim plusem dla niego i myślę że jego częstsze wizyty jakoś pomogą Calder :) jakby oni tak zamieszkali razem... ahh marzenia... ^.^<br />Mer - aaa jak zwykle ją kocham! wgl jak jej nie można nie kochać?! Louis też do schrupania haha :D<br />Louise - OMG! dziecko broń się i nie rozmawiaj z tym Troy'em! O.O sama się przestraszyłam jak czytałam, ze coś ci sie może stać a jeszcze jak powiedziałaś mamie że to drugi raz to już wgl głowa mała ;-; Zaynee niech ją chroni w tej budzie<br />aaa i Barry w nn z czego jestem ooogrooomnie zadowolona!<br />dziękuję <3 ily<br />@WTuszynska<br />przepraszam za błędy w kom jak jakieś są :) @WTuszynskahttps://www.blogger.com/profile/08868692583100392224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-25046818277010082542013-12-31T13:14:27.611+01:002013-12-31T13:14:27.611+01:00Dopieor zaczęłam czytać tego bloga, ale baaaardzo ...Dopieor zaczęłam czytać tego bloga, ale baaaardzo mi się spodobał :) Dlatego nominowałam cię do Liebster Award, więcej info: http://i-want-change-your-life-fanfiction.blogspot.com/2013/12/liebster-award-x3.html#comment-form<br /><br />Pickle xxmajcikhttps://www.blogger.com/profile/15784365299962899317noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-40454750920389098232013-12-31T11:53:12.816+01:002013-12-31T11:53:12.816+01:00Next next next !!!!!!!!! Czekam z niecierpliwością...Next next next !!!!!!!!! Czekam z niecierpliwością !!!!! Kocham twoje opowiadanie ! <333333Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-69208542279941375542013-12-31T10:12:20.410+01:002013-12-31T10:12:20.410+01:00Haha, jak Horan dostanie głupawki, to chyba nikt z...Haha, jak Horan dostanie głupawki, to chyba nikt za niego nie ręczy xD wszyscy wiemy, jak on się czasem zachowuje :D dobrze, że jego obecność pomaga El.<br />Louis NIE WIE CO POWIEDZIEĆ?! oo lool... jak to O.o xD<br />Czy ten Asthon to ten sam Ashton, o którym rozmawiałyśmy? Hej, zdążyłam go polubić a ty robisz z niego negatywną postać -.- ale dobra, nie będę narzekać :D Ja tam nie rozmawiam z obcymi, Lulu może brać ze mnie przykład :3<br />Aww, zajebiście długi i to mnie jara :3 czekam na następny ^^<br />@Irydda<br />http://through-the-dark-fanfiction.blogspot.com/Agasayaahttps://www.blogger.com/profile/13013827818635577957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759696506375574029.post-16678380729471454262013-12-31T07:37:43.934+01:002013-12-31T07:37:43.934+01:00o kurcze,zaniepokoiłam się.czekam niecierpliwie na...o kurcze,zaniepokoiłam się.czekam niecierpliwie na nextAnonymousnoreply@blogger.com